Siedzę wieczorem ogarnięty moją ciszą
Oni nie słyszą a ja tak jak w transie
Te proste dźwięki mnie kołyszą nade mną chmury wiszą
Wszystko jest takie łatwe i paradoksalne...
Oni nie słyszą a ja tak jak w transie
Te proste dźwięki mnie kołyszą nade mną chmury wiszą
Wszystko jest takie łatwe i paradoksalne...
Koncert Bednarka, zakołysany dźwiękiem, pomalowany światłem zaczarowany słowami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz